Józef Szaniawski
70 rocznica wybuchu II wojny światowej
Niemcy i Rosja przeciw Polsce i Europie
Niech to będzie napisane od razu i jednoznacznie: przez ostatnie 70
lat Rosjanie najpierw skrywali fakt i treść zawartego na Kremlu
układu z 23 sierpnia 1939r. a następnie fałszowali jego znaczenie.
Podobnie czynili komuniści w PRL. Jeszcze dzisiaj /!/ używa się w
Polsce jakiegoś kłamliwego eufemizmu – „układ Ribbentrop-Mołotow”.
Tymczasem był to oficjalny niemiecko-rosyjski traktat międzynarodowy
zawarty przez dwa totalitarne mocarstwa: Niemcy zwane III Rzeszą
oraz Rosję zwaną Związkiem Sowieckim. Sygnatariuszami tego traktatu
byli premier rządu sowieckiego i zarazem jego minister spraw
zagranicznych Wiacziesław Mołotow oraz minister spraw zagranicznych
Niemiec Joachim von Ribbentrop. Ale faktycznymi autorami traktatu z
23 sierpnia byli oczywiście dwaj dyktatorzy ludobójcy Hitler i
Stalin.
Traktat był
wymierzony w pierwszej kolejności w Polskę, a następnie w Europę.
Dwaj polityczni bandyci Hitler i Stalin postanowili dokonać wspólnej
agresji na Polskę, a następnie podzielić ją pomiędzy siebie. W
dalszej kolejności podzielili całą Europę na dwie strefy wpływów -
sowiecką i niemiecką, aby po kolei podbić lub uzależnić wybrane
przez siebie ofiary.
„Wykończymy tych Polaków na dobre”
Słynne zdjęcie z 23 sierpnia 1939 ukazuje gabinet Stalina na Kremlu.
Uśmiechnięty dyktator przygląda się jak na jego biurku składa pod
traktatem podpis premier Mołotow. Obok stoją m.in. von Ribbentrop,
marszałek Borys Szaposznikow oraz tłumacze. Nad nimi wszystkimi
góruje na ścianie duży portret Lenina - premiera Rosji sowieckiej,
bolszewickiego dyktatora, twórcy gułagu, nieubłaganego wroga Polski.
To właśnie on wydał w 1920 roku rozkaz Armii Czerwonej, aby ruszyła
„Na Zachód przez trupa Polski do serca Europy”. To właśnie Lenin już
po klęsce bolszewików pod Warszawą musiał się z niej tłumaczyć na
posiedzeniu rządu rosyjskiego. Przemawiając na Kremlu 20 września
1920 roku jako premier do swych ministrów Lenin powiedział
dosłownie: charakteryzując sytuację w Europie:
„Niemcy ogarnęło wrzenie rewolucyjne, a angielski proletariat
wzniósł się na zupełnie nowy poziom rewolucyjny. Wszystko tam było
gotowe do wzięcia, lecz Piłsudski i jego Polacy spowodowali
gigantyczną, niesłychaną klęskę sprawy światowej rewolucji /.../.
Będziemy jednak nadal przechodzić od strategii defensywnej do
ofensywnej, bez ustanku, aż wykończymy tych Polaków na dobre!”
W innej swej wypowiedzi z 1920
zwanej w Rosji „testamentem Lenina” mówił on, że „Przeciwko Polsce
możemy zawsze zjednoczyć cały naród rosyjski, a nawet sprzymierzyć
się z Niemcami/.../. Wszędzie Niemcy są naszymi pomocnikami i
sprzymierzeńcami. Chwilowo nasze interesy są wspólne. Rozdziela się
one i tu Niemcy staną się naszymi wrogami w dniu, kiedy zechcemy się
przekonać, czy na zgliszczach starej Europy powstanie nowa hegemonia
germańska, czy też komunistyczny związek europejski.”
Marszałek Józef
Piłsudski - ojciec polskiej wolności i wielki polityczny wizjoner
przestrzegał wielokrotnie, że Niemcy i Rosja mogą się ponownie
dogadać pomiędzy sobą przeciwko Polsce, tak jak bywało to już
wielokrotnie w przeszłości i przewidywał wręcz możliwość IV rozbioru
Polski. Mówił m.in. tak:
Sąsiedzi nasi, z którymi pragnęlibyśmy żyć w pokoju i zgodzie, nie
chcą zapomnieć o wiekowej słabości Polaków, która tak długo stała
otworem dla najazdów i była ofiarą narzucania jej obcej woli
przemocą i siłą. /…/ Marzeniem Niemiec jest doprowadzenie do
kooperacji z Rosją. Dojście do takiej kooperacji byłoby naszą zgubą.
Do tego dopuścić nie można! Mimo ogromnych różnic w systemach i
kulturze Niemiec i Rosji, trzeba stale pilnować tej sprawy. Na
świecie powstały już dziwaczniejsze sojusze. Jak przeciwdziałać? Gra
będzie trudna przy paraliżu woli oraz krótkowzroczności Zachodu”.
Kardynalna przestroga strategiczna powtarzana kilkakrotnie tuż przed
śmiercią przez Józefa Piłsudskiego głosiła:,
„Co do możliwości wybuchu
wojny - z pewnością przyjdzie do niej, ale w żadnym wypadku nie może
ona wybuchnąć na granicy polsko-niemieckiej.” Umierający
Marszałek pozostawił swym podwładnym przesłanie wyraźne i
jednoznaczne, że Polska nie może wchodzić jako pierwsze państwo do
wojny europejskiej.
PLAN STALINA
Stalin jako następca Lenina przejął jego „testament”. Polityczną
obsesję Stalina przez cały okres jego tyrańskiej władzy było
zniszczenie Polski w celu zdobycia całej Europy. Charakterystyczna
jest wypowiedź Stalina na temat klęski Armii Czerwonej 15 sierpnia
1920 w czasie cudu nad Wisłą. Wg Stalina była to
„pierwsza próba przedarcia się
do Europy poprzez Warszawę i polskie przepierzenie.”
Dalekosiężne
plany Rosji sowieckiej od 1917 r. aż do upadku Związku Sowieckiego w
1991 r. przewidywały zdobycie lub opanowanie całej Europy i
wprowadzenie wszędzie systemu komunistycznego. Moskiewski Kreml miał
być nie tylko centrum komunizmu jako ideologii, ale zarazem
politycznym centrum Europy. Na przełomie 1938-1939 roku Stalin
sformułował w ścisłym kierownictwie Politbiura partii bolszewickiej
dalekosiężna plan wywołania II wojny światowej. Sowiecki dyktator
wtajemniczył w tę prowokację m.in. Mołotowa, Berię, Woroszyłowa,
Mikojana, Szaposznikowa, Kaganowicza. (To nie przypadek, że podpisy
większości spośród tych zbrodniarzy widnieją pod dokumentem -
wyrokiem na polskich oficerów za-mordowanych w 1940 roku w Katyniu i
na" całym obszarze „imperium zła").
Plan Stalina
zakładał w pierwszej fazie wspólną agresję Rosji i Niemiec na
Polskę, a następnie podział Europy na strefy wpływów pomiędzy III
Rzeszę a ZSRS. To z kolei miało wplątać Niemcy w konflikt z Francją
i Wielką Brytanią. II wojna światowa toczyłaby się na Zachodzie bez
udziału Rosji, przeciwnicy by się wykrwawili. Na osłabionego
zwycięzcę, ktokolwiek by nim został, uderzyłaby Rosja i zajęła całą
Europę aż po Atlantyk.
Plan byt prosty,
wręcz diaboliczny, zakładał wielomilionowe straty w ludziach stron
walczących i wyniszczenie Zachodu. Co więcej, Rosja po raz,
pierwszy w historii posłużyła się wtedy energetycznym szantażem:
ropą naftową. Oto Hitler w kilka lat zbudował potęgę Wehrmachtu
i Luftwaffe. Tysiące czołgów, samochodów, bombowce, myśliwce, a
także okręty wojenne i łodzie podwodne -wszystko to byłoby nieomal
bezużytecznym szmelcem bez benzyny i ropy naftowej. Te ogromne
dostawy paliwa zapewniała Niemcom Rosja aż do czerwca 1941 roku.
Dyktator z Kremla znakomicie się orientował, iż III Rzesza ma
minimalne zapasy strategiczne ropy i benzyny, nie posiadając dostępu
do źródeł ropy na Środkowym Wschodzie, bo te były pod kontrolą
Wielkiej Brytanii. Pozostawała Rosja, która uzależniła w ten sposób
agresora, uruchamiając jego plany podboju.
GENEZA TRAKTATU HITLERA I STALINA
W ciągu kilku
miesięcy 1939 roku doszło do sojuszu Niemiec i Rosji. Byt to
najbardziej zbrodniczy.Sojusz polityczny nie tylko w XX wieku, ale w
dziejach świata. Chociaż pierwszą ofiara bandytów miała być Polska,
to sojusz Stalina i Hitlera skierowany byt przeciwko całej Europie,
a nawet całej cywilizacji. Nie jest prawdą, że wszystko odbywało się
w ścisłej tajemnicy. Wręcz odwrotnie - dyplomacja, wywiady, media
większość państw Europy doskonale wiedziały o kolejnych zbliżeniach
pomiędzy Rosją i Niemcami.
11 stycznia 1939 roku:
ambasador sowiecki w Berlinie Aleksiej Mieriekałow spotyka się na
polecenie Stalina z Hitlerem w jego gabinecie w kancelarii III
Rzeszy. Wielogodzinna rozmowa zostaje zrelacjonowana na Kremlu.
Wniosek podstawowy brzmi: kanclerz Hitler jest zainteresowany
współpracą z Sowietami.
28 stycznia 1939 roku: na
polecenie Hitlera przybywa do Moskwy wiceminister spraw
zagranicznych III Rzeszy Julius Schnurre (zastępca Joachima von
Ribbentropa) i prowadzi pertraktacje na temat ścisłej współpracy
gospodarczej między Rosją a Niemcami, w tym dostaw ropy i benzyny
dla armii niemieckiej. Bez tych sowieckich dostaw głównych surowców
strategicznych nowoczesne czołgi, samoloty, okręty, samochody
zbudowane przez Niemców są bezużyteczne, a rozpoczęcie wojny
niemożliwe!.
18 lutego 1939 roku:
ambasador III Rzeszy w Moskwie Walter von Schulenburg prowadzi
pertraktacje z wicepremierem ZSRS, a zarazem ministrem handlu
zagranicznego Anastasem Mikojanem. Rosja decyduje się zapewnić
Niemcom poza ropą naftową również inne surowce niezbędne do
prowadzenia wojny.
10-marca 1939 roku: Stalin wygłasza na
Kremlu programowe, przemówienie na XVIII zjeździe partii
bolszewickiej. Przedstawia plan rozpoczęcia „wojny
imperialistycznej" w Europie, a następnie wkroczenia Armii Czerwonej
do Europy Zachodniej.
2-4 kwietnia 1939 roku:
narada Hitlera z najwyższymi dowódcami Wehrmachtu. Powstaje
osławiony Plan Weiss - agresji na Polskę. Od tego momentu wybuch
wojny jest przesądzony, a data rozpoczęcia agresji uzależniona od
izolacji Polski w Europie, w szczególności od zawarcia traktatu
Niemiec z Rosją.
17 kwietnia 1939 roku:
ambasador sowiecki w Berlinie Mieriekałow spotyka się z
wiceministrem spraw zagranicznych III Rzeszy Emstem von Weizsakerem
i uznaje w imieniu Kremla likwidację Czechosłowacji dokonaną przez
Niemcy.
28 kwietnia 1939 roku: Hitler
wypowiada Polsce układ o nieagresji, co z zadowoleniem przyjmuje w
Moskwie premier Rosji, a zarazem minister spraw zagranicznych
Wiaczesław Mołotow, który potępia Polskę za „zakłócanie ładu pokoju
w Europie”.
5 maja 1939 roku: Braun von
Stumm (zastępca ministra propagandy Josepha Goebbelsa) nakazuje, aby
radio i gazety niemieckie zaprzestały jakichkolwiek ataków
propagandowych na Rosję Sowiecką i Stalina.
31 maja 1939 roku: Sesja Rady
Najwyższej („parlamentu” sowieckiego) na Kremlu. Premier Mołotow
proponuje, aby Francja i Anglia wymusiły na Polakach wpuszczenie
milionowej Armii Czerwonej na terytorium Rzeczypospolitej. Wówczas
Rosja może chronić Polskę przed Niemcami. W praktyce oznaczałoby to
likwidację Państwa Polskiego przez Stalina oraz osiągnięcie wspólnej
granicy rosyjsko-niemieckiej.
29 czerwca 1939 roku: po
konsultacjach w Berlinie z kanclerzem Niemiec i ministrem spraw
zagranicznych - ambasador von Schulenburg powraca do Moskwy, spotyka
się z Mołotowem i zdaje relację na temat stanowiska Hitlera oraz von
Ribbentropa w sprawie zawarcia oficjalnego paktu między III Rzeszą a
Związkiem Sowieckim.
22 lipca 1939 roku: sowiecka
agencja prasowa TASS ogłasza, że Niemcy i Rosja prowadzą w Moskwie i
Berlinie pertraktacje dyplomatyczne w celu zawarcia nowego ważnego
traktatu politycznego, między obydwoma mocarstwami, którego „celem
ma być stabilizacja oraz pokój w Europie”.
15 sierpnia 1939 roku:
Joachim von Ribbentrop
zawiadamia Kreml, że chce jak najpilniej podpisać układ
między Niemcami i Rosją. Niemcy zgadzają się na podział Europy na
dwie strefy wpływów oraz podział Polski.
19 sierpnia 1939 roku:
posiedzenie Politbiura na Kremlu. Stalin informuje przywódców
bolszewickich, że Hitler zwrócił się do niego osobiście o jak
najszybsze zakończenie pertraktacji, tak, aby można było w ciągu
kilku dni zaatakować Polskę. Stalin wyraża zgodę.
22 sierpnia 1339 roku:
minister spraw zagranicznych III Rzeszy von Ribbentrop wylatuje
samolotem Lufthansy z Berlina
do Królewca, a następnie do Moskwy. Media niemieckie i europejskie
opisują ten lot. Prasa sowiecka na razie milczy. Ribbentrop posiada
osobiste specjalne pełnomocnictwa Kanclerza Hitlera do podpisania
wszelkich dokumentów z Rosjanami.
IV ROZBIÓR POLSKI
Finalne
pertraktacje między Niemcami a Rosją miały miejsce na Kremlu w
Moskwie 23 sierpnia 1939 roku pomiędzy godziną 15.35, a północą.
Rozmowy toczyły się między innymi w prywatnym gabinecie Stalina, w
jego obecności, co miało podnieść ich
znaczeniem. W rozmowach brał udział również marszałek Borys
Szaposznikow – szef Sztabu Generalnego Armii Czerwonej. To właśnie
on – były pułkownik armii cesarskiej, opracował plan sowieckiej
agresji na Polskę 17 września 1939 roku. Chociaż układ podpisali
ministrowie spraw zagranicznych obu grabieżczych mocarstw, byt to
realnie układ dwóch bandytów: Stalina i Hitlera. Zresztą już po
podpisaniu paktu, około północy, sowiecki dyktator pił szampana „za
zdrowie mojego przyjaciela Fuhrera Niemiec”.
Układ oznaczał w
praktyce wybuch II wojny światowej, Niemcy miały napaść na Polskę
jako pierwsze. Natomiast Rosjanie mieli dokonać agresji najpóźniej w
dwa tygodnie po tym, gdy Anglia i Francja wypowie wojnę Niemcom.
Układ oznaczał nie tylko agresję na Polskę, likwidację raz na zawsze
-państwa polskiego, dzielił Europę na strefy wpływów pomiędzy Niemcy
a Rosję. W późniejszym czasie miały być prowadzone dalsze
konsultacje pomiędzy nowymi sojusznikami. Dla zapewnienia pokoju i
ładu. Układ był IV rozbiorem Polski. Granica pomiędzy Niemcami a
Rosją miała przebiegać wzdłuż nurtu rzek Narwi, Pisy, Sanu oraz
środkowej Wisły, Warszawa miała być podzielna na pół. Jak określił
to kilka dni później premier Mołotow: „Układ to wielkie osiągnięcie
dalekowzrocznej polityki Józefa Stalina”. Przemawiając na
posiedzeniu Rady Najwyższej w Moskwie 31 sierpnia 1939 roku na kilka
godzin (!) przed wybuchem II wojny światowej, Motetów określił zmowę
Rosji z Niemcami „jako zwrotny punkt w historii Europy i nie tylko
Europy".
Niestety, Mołotow mówił cynicznie prawdę! Bowiem bez podstępnego
diabolicznego planu Stalina, bez układu Niemiec i Rosji nie doszłoby
do wybuchu II wojny, ze wszystkimi jej katastrofalnie straszliwymi
konsekwencjami dla całego świata.
BANDYCI
Dwaj totalitarni
bandyci - Adolf Hitler i Józef Stalin, ponoszą jednakową
odpowiedzialność za wybuch II wojny światowej. Niemcy i Rosja
wspólnie dążyły nie tylko do likwidacji Polski jako państwa.
Strategicznym celem sojuszu rosyjsko-niemieckiego było opanowanie
całej Europy oraz jej podział na strefy wpływów: hitlerowską i
komunistyczną. Należy podkreślić z całym naciskiem:
oba reżimy -
hitlerowski i sowiecki - byty systemami politycznymi i ideologiami
lewicowymi! Wspólna agresja Niemiec i Rosji na Polskę we wrześniu
1939 roku była bezprecedensowa nie tylko w II wojnie światowej, ale
w całym XX wieku, Niemcy napadły na Danię, Norwegię, Francję,
Belgię, Holandię, Luksemburg. Rosja w tym samym czasie napadła na
Finlandię, Estonię, Litwę, Łotwę, Rumunię. Wspólnie oba bandyckie
państwa, Rosja i Niemcy, napadły tylko na Polskę!
Odpowiedzialności rosyjsko-niemieckiej za rozpętanie kataklizmu II
wojny światowej wcale nie pomniejsza późniejsze skoczenie sobie do
gardeł Stalina i Hitlera. Po dwóch latach współpracy politycznej,
militarnej, gospodarczej i dyplomatycznej w pierwszej fazie II wojny
światowej Rosjanie i Niemcy rozpoczęli wojnę między sobą. Można to
porównać do walki dwóch gangsterów, którzy najpierw wspólnie
dokonali napadu na bank, a kiedy poróżnili się przy podziale łupów,
zaczęli strzelać do siebie.
Wielki rosyjski pisarz
Aleksander Sołżenicyn w swej literackiej wizji opisuje jak bardzo
Stalin: był zafascynowany Hitlerem:
„Nie ufał
własnej matce. Bogu też nie. Nie wierzył swoi towarzyszom partyjnym.
Nie wierzył chłopom. Nie
wierzył robotnikom Nie ufał inżynierom, Nie wierzył żołnierzom i
generałom. Nie ufał swoim powiernikom. Nie ufał swoim żonom i
kochankom. Dzieciom swoim też nie ufał... Zaufał zaś - jednemu tylko
człowiekowi, jemu jedynemu w ciągu całego swego, pełnego podejrzeń,
życia. Ten człowiek na oczach całego świata okazał tyle zdecydowania
i w przyjaźni, i w nienawiści z takim rozmachem obrócił hołoble,
żeby podać dłoń wczorajszemu wrogowi. To nie był gaduła, to był
człowiek czynu. I Spalin mu wierzył. Człowiekiem tym "był Adolf
Hitler. Z aprobatą i złośliwą ,uciechą Stalin przyglądał się, jak
Hitler gromił Polskę, Francje, Belgie, jak jego samoloty zaścielały
niebo nad Anglią, /.../ Słał do Niemiec surowce, pociąg za pociągiem
i nie starał się obwarować granicy, żeby tylko nie urazić kolegi. Bo
ufał Hitlerowi! „
Obaj "koledzy"
ludobójcy nie żyją. Po Hitlerze nie ma nawet śladu. Natomiast
monumentalny sarkofag-grób Stalina znajduje się w najbardziej
honorowym i prestiżowym miejscu Rosji - pod murem Kremla na Placu
Czerwonym w Moskwie. Tysiące Rosjan,
w tym oddają mu codziennie cześć i składają kwiaty nawet teraz w
2009 roku, po ujawnieniu jego zbrodni! Hołd Stalinowi oddawał też
wielokrotnie już w XXI wieku Władimir Putin - prezydent, premier i
generał KGB w jednej osobie. To powinno nie tylko Polakom dawać
wiele do myślenia. Szczególnie obecnie -w 70 rocznicę rozpętania II
wojny światowej przez obu ludobójców Hitlera i Stalina, przez Rosje
sowiecką i hitlerowskie Niemcy.
JÓZEF SZANIAWSKI
Autor jest
wykładowcą na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego oraz w
Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej.Urodził się we Lwowie.
W 1944 jako dziecko został
wypędzony wraz z rodzicami po zajęciu Lwowa przez Armie Sowiecką. W
latach 1975 - 85 konspiracyjnie współpracował z Radiem Wolna Europa
przekazując m.in. informacje o zależności PRL od Moskwy, o
eksploatacji ekonomicznej Polski przez Rosję sowiecką, o
okupacyjnych wojskach sowieckich w PRL, prześladowaniach. Polaków w
Zw. Sowieckim. Wykryty prze SB, został skazany na 10 lat więzienia.
Wypuszczony na wolność uniewinniony przez Sąd Najwyższy w 1990 roku
jako ostatni więzień polityczny PRL. Jest autorem książek m.in.
„Reduta - Polska między historią a geopolityką” oraz „Victoria
Polska - Marszałek Piłsudski w obronie Europy”.