Sprawa Bergu

 
     
  W roku 1950 czesc ugrupowan politycznych emigracji ropoczelo oficjalna wspolprace z wywiadem amerykanskim.

Jedna z jej form bylo zbiernie informacji na terenie PRL i przekazywanie ich na Zachod.

Osrodek szkolenia kurierow do tej akji znajdowal sie w miescowosci Berg w Bawarii.

Cala akcja zakonczyla sie fiaskiem gdyz do jej struktur przenikneli agenci bezpieki. Niektorzy jej uczestnicy twierdzili nawet, ze cala akcja byla monitorowana przez wywiad PRL. Do PRL przerzucono 47 wyszkolownych w Bergu kurierow.

O ich dzilanosci od samego poczatku wiedziala bezpieka i kurierzy zostali bardzo szybko aresztowani. Czesc z nich wrocila do Niemiec i prowadzila dzialalnosc szpiegowska na rzecz PRL.

Sprwa Bergu zwiekszyla podzial i spory pomiedzy ugrupowaniami emigracji politycznej. Chodzilo przede wszystkim o podzial pieniedzy pochodzacych od podatnikow amerykanskich, ktorte zostaly przekazane niektorym przywodcom emigracji politycznej za popracie tej operacji.