Wypowiedz czlonka komisji wyborczej Michala Preislera

Videofact: Jak byly powolywane komisje wyborcze i w jaki sposob sie Pan w jednej z nich znalazl?

Michal Preisler: Komisje nie byly organizowane pod zadnym naciskiem. Natomiast byli wybierani z konsulatu i Polonii amerykanskiej. Jak ja zostalem zaproszony do komisji, oczywiscie zastanawialem sie, ale uznalem, ze jest to czyn patriotyczny i dlatego przyjalem ta kandydature. 

Videofac: Jaki jest sklad Komsicji Wyborczej?

Michal Presiler: W mojej komisji sa dwie osoby ktore reprezentuja konsulat a poza tym placowki Polskiej Rzeczypospolitej przy ONZ , i inne organizacje polsko-amerykanskie w New York. 

Videofact: Czy mozliwe jest sfalszowanie wyborow w konsulacie?

Michal Presiler:  Jak sie orietuje, to tutaj w konsulacie nie mozna sfalszowac wyborow z uwagi na to, ze my tu jestesmy. 

Videofact: Kogo Pana zdaniem repreznetuje Konsulat? Polakow czy prezydenta Jaruzelskiego?

Michal Preisler: Ja uwazam, ze Konsulat reprezentuje Polske Rzeczpospolita. Ja sie ciesze, ze moge uczestniczyc w tej komisji, bo poprzednio bylem po drugiej stronie ulicy . 

Videofact: Czy Pan bierze udzial w glosowaniu?

Michal Presiler: Ja juz glosowalem i uwazam, ze Walesa ma wielka szase byc prezydentem.