Z listu Nowaka Jezioranskiego do Moskala 

Składam rezygnację z mego stanowiska krajowego dyrektora  Kongresu Polonii Amerykańskiej. List pana Prezesa (...) może  pociągnąć za sobą daleko idące reperkusje. Wystąpił Pan w     imieniu dziesięciu milionów Amerykanów polskiego  pochodzenia bez uzyskania zgody lub choćby zasięgnięcia     opinii Komitetu Wykonawczego i Rady Dyrektorów KPA. Z  uwagi na te okoliczności doszedłem do przekonania, że nie  mogę przyjąć (...) współodpowiedzialności za Pana przyszłe wystąpienia i decyzję. Rezygnacja, którą zgłaszam, jest moją  osobistą tragedią.