List Nowaka-Jezioranskiego do Gen. Sosnkowskiego 

 

Monachium, dn.30 kwietnia, 1953

 
 
                       WPan
                        General Kazimierz Sosnkowski
 
 
                      44, Eton Hall
                       Eton College Road,
                       London N.W.3.
                       -------------------------------------------
 
 
                       Wielce Szanowny Panie Generale,
 
                       Serdecznie dziekuje za list, ktory sprawil mi ogromna przyjemnosc. Trudno doprawdy zdac sobie sprawe, ze juz 9 lat uplywa od chwili, kiedy odmeldowalem sie u Pana Generala przed odlotem do Kraju. Jadac do Londynu w polowie kwietnia mialem nadzieje, ze bede mogl spodkac Pana Generala i z ta mysla wybralem date mego wyjazdu. Niestety, okazalo sie, ze przyjechalem za wczesnie, a sprawy sluzbowe zmusily mnie do powrotu wlasnie w tym samym dniu, w ktorym Pan General przybyl do Anglii. W koncu maja przyjade znow do Londynu i mam nadzieje, ze moze zastane Pana Generala jeszcze na miejscu. P. Katelbach, ktorego zona i corka sa juz zatrudnione w moim zespole, moze zawsze liczyc na to, ze kazda oferta wspolpracy dziennikarskiej z jego strony spodka sie z mojej strony z najzyczliwszym przyjeciem. Poniewaz nie wiem, jak dlugo zatrzyma sie Pan General w Londynie, korzystam z okazji, aby zaproponowac Panu Generalowi nadanie za posrednictwem naszej rozglosni przemowienia do kraju w momencie, ktory uzna Pan General za najwlasciwszy. Goraco zycze Panu Generalowi powodzenia w Jego tak niezmiernie waznej misji, ktora sledzimy tu z najwiekszym napieciem. Jesli zostanie ona uwienczona powodzeniem, bedzie to mialo ogromne znaczenie rowniez i dla naszej pracy.  
 
 
        Lacze wyrazy glebokiego szacunku 

                                       Jan Nowak