Spór o źródła finansowania rządu i partii politycznych

Od 1949 roku na emigracji trwał spór o źródła finansowania rządu i partii politycznych.

Powołany do życia w maju 1949 roku przez rząd Tadeusza Tomaszewskiego Skarb Narodowy - na którego depozyt w zamyśle pomysłodawców miały się składać comiesięczne jedno-szylingowe datki każdego Polaka na emigracji (które miały z kolei stanowić rękojmię wypłacalności i niezależności finansowej rządu) - spotkał się z otwartym bojkotem ze strony powstałej wkrótce potem Rady Politycznej.

W jej skład weszli przedstawiciele endecji (faktycznym animatorem Rady był prezes SN Tadeusz Bielecki), socjaliści i członkowie grupy NID-u (Niepodległość i Demokracja, stanowiąca - wedle wcześniejszej opinii Bieleckiego - "krzykliwą fikcję") - to jest ugrupowania połączone solidarnym węzłem jawnej niechęci do Prezydenta RP, Rządu RP: konstytucyjnych organów państwa na emigracji.

Wezwały one, wywołując szczerą konfuzję sporej części apolitycznej emigracji, do likwidacji instytucji Skarbu i zaapelowały o własną finansową przedsiębiorczość partii i stronnictw politycznych.

W rozdzierającym emigrację polityczną konflikcie pomiędzy reprezentantami Państwa Polskiego a funkcjonariuszami stronnictw politycznych, ci ostatni umiejętnie "rozprowadzani" przez swych amerykańskich i brytyjskich sekundantów, nadto nie związani formalnymi i protokólarnymi względami, skuteczniej zabiegali o wpływy i środki finansowe nieoficjalnymi kanałami.

Mówiąc krótko: przywódcom narodowców i socjalistów łatwiej rozmawiało się z prezydentem czy premierem RP wówczas, gdy mogli im zaoferować pomoc w uregulowaniu zaległości rządu na przykład za czynsz.

Właśnie dlatego rozbicie polityczne emigracji uniemożliwiło rządowi zgromadzenie koniecznych do prowadzenia samodzielnej polityki poważniejszych zasobów finansowych.

 kontakt z nami:
    info@videofact2.com  

VideoFact polska strona